prosty pomysł
dołączony edytor + zestaw plansz na serwerze
za łatwa
INFORMACJE
Gatunek: Logiczne
Licencja: freeware
Data wydania: 2007
Pobrań: 552
Producent: Cage&Maurycy Zarzycki
Wymagania sprzętowe:
brak danych
brak danych
Dodatkowe opcje:
Edytor poziomów, Rekordy online
Edytor poziomów, Rekordy online
Język: Angielski
INNE Z TEMATU
Linx
OCEŃ
Na pierwszy rzut oka produkcja Cage'a i Maurycego Zarzyckiego wydała mi się zbyt prosta i niezasługująca na wspomnienie. Bo co ciekawego jest w łączeniu kwadratów tego samego koloru? Wystarczy przecież pociągnąć linię w odpowiednim miejscu...
Idea jest nieskomplikowana, a zasady bardzo szybko wchodzą do głowy. Należy połączyć ze sobą wszystkie kwadraty o tej samej barwie znajdujące się planszy. Ważne jest, aby linie się nie przecinały, co stanowi problem zmuszający do wytężenia szarych komórek. Aby nie było za łatwo, przez niektóre pola nie można narysować kreski. Ale to jedyne utrudnienie, jakie przygotowali autorzy. Po czterdziestym etapie, w ciągu których może cztery zatrzymały mnie na dłużej niż kilka chwil, stwierdziłem, że jakieś bonusowe elementy z pewnością urozmaiciłyby rozgrywkę. Mam tu na myśli jakieś teleporty, specjalne ściany czy bomby. A może to już fragment do kolejnej wersji?
Na całe szczęście pomyślano o edytorze i możliwości pobierania (oraz wysyłania) prac z serwera internetowego. Dzięki temu po ukończeniu "kampanii" można kontynuować intelektualną zabawę i przedłużyć ją o godzinę lub dwie. Osobiście dobrze się bawiłem przy Linx i chociaż jej ukończeniu towarzyszyła pewna satysfakcja, uważam, że zastosowane "materiały" nie są w stanie spożytkować szarych komórek w stopniu na jaki zezwala ludzki mózg. Nic nie zmieni wyraźna grafika i utwory muzyczne jak z komputerów 8-bitowych. Ale jeden wieczór można się zasiedzieć. Zapraszam.
Idea jest nieskomplikowana, a zasady bardzo szybko wchodzą do głowy. Należy połączyć ze sobą wszystkie kwadraty o tej samej barwie znajdujące się planszy. Ważne jest, aby linie się nie przecinały, co stanowi problem zmuszający do wytężenia szarych komórek. Aby nie było za łatwo, przez niektóre pola nie można narysować kreski. Ale to jedyne utrudnienie, jakie przygotowali autorzy. Po czterdziestym etapie, w ciągu których może cztery zatrzymały mnie na dłużej niż kilka chwil, stwierdziłem, że jakieś bonusowe elementy z pewnością urozmaiciłyby rozgrywkę. Mam tu na myśli jakieś teleporty, specjalne ściany czy bomby. A może to już fragment do kolejnej wersji?
Na całe szczęście pomyślano o edytorze i możliwości pobierania (oraz wysyłania) prac z serwera internetowego. Dzięki temu po ukończeniu "kampanii" można kontynuować intelektualną zabawę i przedłużyć ją o godzinę lub dwie. Osobiście dobrze się bawiłem przy Linx i chociaż jej ukończeniu towarzyszyła pewna satysfakcja, uważam, że zastosowane "materiały" nie są w stanie spożytkować szarych komórek w stopniu na jaki zezwala ludzki mózg. Nic nie zmieni wyraźna grafika i utwory muzyczne jak z komputerów 8-bitowych. Ale jeden wieczór można się zasiedzieć. Zapraszam.
KOMENTARZE
Niebieski_84
+0
2008-03-18 21:05:09
rzeczywiscie jest troche prosta ale milo sie czasem oderwac od crysisa hehe i pograc w cos takiego polecam do grania w pracy ;)
1