INFORMACJE
Gatunek: Platformowe
Licencja: freeware
Data wydania: 1999
Pobrań: 472
Producent: Virtually Real
Wymagania sprzętowe:
działający PC
działający PC
Dodatkowe opcje:
Rekordy online
Rekordy online
Język: Polski
INNE Z TEMATU
Out of the Pit
OCEŃ
Młodych, zdolnych twórców w sieci mamy na pęczki. Wystarczy im dać łatwe w obsłudze narzędzie (w tym przypadku Klik&Play) i czekać na efekt ich pracy, a ten potrafi być oszałamiający. Takim właśnie tworem jest Out of the Pit, który namieszał w mojej głowie i to ostro!
Gra opowiada o przygodach pewnego małego, pomarańczowego "kulka", który w walce o prawo i sprawiedliwość musi przemierzyć szereg etapów pełnych niebezpieczeństw. Warunkiem progresu jest ukończenie kilku etapów i pokonanie bossa. Wtedy mamy możliwość przeniesienia się do kolejnego świata. Na naszej drodze zazwyczaj stają niebieskie duszki. Poza tym etapy są wręcz naszpikowane niekiedy dziesiątkami szpikulców, a kontakt z nimi prowadzi do przewidywalnych skutków, czyli utraty życia. Na pocieszenie, gdy stracimy je wszystkie, możemy użyć "continue", a tych mamy aż trzy. Out of the Pit jest jednak na tyle trudne, że dla mniej wprawionego gracza i to może nie wystarczyć, bowiem podczas kluczenia między pułapkami musimy odznaczyć się wysoką precyzją i zręcznymi palcami. Po kilku sesjach każdy jest w stanie nabrać dość wprawy, by ukończyć ten tytuł. Wtedy wystarczy już jakieś 30 minut, by oglądać zakończenie. Kłaniają się czasy wielkich hitów na konsolę NES, kiedy to niejednokrotnie w pół godzinki można było ukończyć niektóre pozycje. Poza etapami typowo platformówkowymi mamy także inne, ale to niech już pozostanie niespodzianką dla osób, które sięgną po Out of the Pit.
Graficznie i muzycznie jest standardowo jak na grę tworzoną w Klik&Play. Przyjazny, lekki, zabawny klimat. Kawałki, jakie słyszymy w tle to w sporej mierze MIDy z muzyką z Final Fantasy VI. Niezbyt fachowe posunięcie, ale brawa za doskonały gust!
Na koniec nie pozostaje mi nic innego jak polecić wam tę gierkę. Bawiłem się przy niej setnie. Wyważony poziom trudności, ciekawe etapy oraz walki z bossami, miła oprawa... Kawał naprawdę zacnego platformera, któremu warto poświecić odrobinę swojego czasu.
Gra opowiada o przygodach pewnego małego, pomarańczowego "kulka", który w walce o prawo i sprawiedliwość musi przemierzyć szereg etapów pełnych niebezpieczeństw. Warunkiem progresu jest ukończenie kilku etapów i pokonanie bossa. Wtedy mamy możliwość przeniesienia się do kolejnego świata. Na naszej drodze zazwyczaj stają niebieskie duszki. Poza tym etapy są wręcz naszpikowane niekiedy dziesiątkami szpikulców, a kontakt z nimi prowadzi do przewidywalnych skutków, czyli utraty życia. Na pocieszenie, gdy stracimy je wszystkie, możemy użyć "continue", a tych mamy aż trzy. Out of the Pit jest jednak na tyle trudne, że dla mniej wprawionego gracza i to może nie wystarczyć, bowiem podczas kluczenia między pułapkami musimy odznaczyć się wysoką precyzją i zręcznymi palcami. Po kilku sesjach każdy jest w stanie nabrać dość wprawy, by ukończyć ten tytuł. Wtedy wystarczy już jakieś 30 minut, by oglądać zakończenie. Kłaniają się czasy wielkich hitów na konsolę NES, kiedy to niejednokrotnie w pół godzinki można było ukończyć niektóre pozycje. Poza etapami typowo platformówkowymi mamy także inne, ale to niech już pozostanie niespodzianką dla osób, które sięgną po Out of the Pit.
Graficznie i muzycznie jest standardowo jak na grę tworzoną w Klik&Play. Przyjazny, lekki, zabawny klimat. Kawałki, jakie słyszymy w tle to w sporej mierze MIDy z muzyką z Final Fantasy VI. Niezbyt fachowe posunięcie, ale brawa za doskonały gust!
Na koniec nie pozostaje mi nic innego jak polecić wam tę gierkę. Bawiłem się przy niej setnie. Wyważony poziom trudności, ciekawe etapy oraz walki z bossami, miła oprawa... Kawał naprawdę zacnego platformera, któremu warto poświecić odrobinę swojego czasu.
KOMENTARZE
Gość
+0
2008-06-09 13:50:35
Sprostowanie: ta gra NIE została stworzona w Klik&Play lecz w nieco nowszym Click&Create. Gra jest zapisana w formacie .cca, charakterystycznym dla Click&Create. Poza tym w grze nie ma splash screenu z Klik&Play.
Medard
+0
2008-01-31 21:45:42
Zgadza się. Po przetestowaniu gry (w celu nagrania filmiku) stwierdziłem, że Out of the Pit - nawet gdyby dawali do tego skrzynkę browców - nie może zostać obdarowane maksymalną punktacją. Po pierwsze - słaba oprawa graficzna (spada do 4/5), po drugie - mało ambitne dźwięki (spada do 3/5), po trzecie - drastycznie uboga w wszelkie atrakcje[przeszkody, przeciwnicy etc.](powinna spaść do 2/5), ale pozostałem przy 3/5. Wybacz mi ten czyn, ale "maksa" może dostać gra, która prezentuje się we wszystkich aspektach bardzo dobrze - tu tego nie ma. Gdybyśmy dawali takim grom 5/5, ocena przestała by mieć znaczenie.
arseonist
+0
2008-01-31 20:54:23
gra jest oceniona na 5. ktos z serwisu pozwolil sobie obnizyc do 3.
1