Dwa lata temu w naszym serwisie pojawiła się gra o nazwie Santa Ride!, pozwalająca zmierzyć się z czasem. Długo trwało, aż autorzy zechcą kontynuować projekt, ale stało się. Dziś przedstawiam druga odsłonę produkcji Invictus Games, czyli Santa Ride! 2.  Tak jak to miało miejsce w części pierwszej gry, przyjdzie nam pokierować saniami świętego Mikołaja. To, co uległo zmianie to zasady rozgrywki. Zrezygnowano z samego wyścigu na czas, a skupiono się na zbieraniu prezentów i rozwożeniu ich po wszystkich napotkanych po drodze domach. W określonym limicie czasowym, trzeba dostarczyć odpowiednią ilość paczek, im szybciej się to zrobi, tym wyżej będziemy w ogólnej klasyfikacji.  To, co rzuca się pierwsze w oczy to przepiękna grafika. Wszędzie da się widzieć lampki, choinki, domki, mosty itd., jest po prostu bardzo świątecznie. Podczas jazdy zmienia się podłoże, po którym przyjdzie nam się poruszać, a ma to wpływ także na zachowanie fizyki oraz prędkości jazdy. W tle przygrywa świąteczna melodyjka, zewsząd słychać różne odgłosy – czyli wszystko jest tak, jak powinno być.  Santa Ride! 2 jest dobrą grą, ale na bardzo krótko. Jedno miasto to jest jedyny, ale poważny minus tejże produkcji. Całą misję można skończyć w przeciągu 3-4 minut i w tedy pozostaje tylko rozpoczęcie wszystkiego od nowa. Szkoda, bo moglibyśmy mieć tutaj do czynienia naprawdę z hitem, a tak jest to raczej rozgrzewka przed czymś naprawdę dobrym. Mimo wszystko miłej zabawy!