Uruchamiając po raz pierwszy grę Tenis 2001, spodziewałem się zobaczyć na ekranie monitora kort tenisowy i dwóch zawodników zmagających się między sobą. Jakie było moje zdziwienie, gdy moim oczom ukazała się prosta deseczka, zielone tło (coś na wzór trawy) i piłeczka odbijająca się od górnego i dolnego brzegu ekranu. To bardziej skojarzyło mi się ze zręcznościowym ping-pongiem, niż grą sportową - tenisem. Mój entuzjazm opadł jeszcze bardziej, gdy zagrałem po raz pierwszy. Piłka poruszała się niemrawo tak, że doprowadzała mnie do nerwicy. Na szczęście w menu gry, znalazłem ustawianie szybkości piłki i zmieniłem ją na maksymalną. W tym momencie muszę przyznać, że rozgrywka zmieniła swoje oblicze. Gra stała się wręcz dynamiczna. Piłka osiągała czasem tak zawrotną prędkość, że trzeba się było domyślać, w które miejsce należy skierować deseczkę, żeby zdążyć odbić do przeciwnika.

 Pomimo prostej grafiki i niewielkim podobieństwem do prawdziwego tenisa, warto spróbować zagrać, pod warunkiem ustawienia szybkości piłki na maksymalną.