PAMIĘTAJ MNIE:
1 / 2 lewo
Mac Bad
5
Pobierz:
Dodany: 2010-01-08
Artykuł: Mac Bad

Grywalność!
Kolekcjonowanie kart
Ładna, momentami widowiskowa grafika o specyficznym stylu
Przemyślane i wciągające mapy
Rozrywkę znajdzie zarówno
Udana hybryda dwóch gatunków gier
Aspekt MMO (społeczności graczy, z czasem znajdywane grupki przyjaciół, dru
Przewagę (Często niewielką, ale zawsze?) mają Ci, którzy kupują karty za prawdziwą walutę
Aspekt MMO (Dla niektórych to minus, a misji single player jest mało)
INFORMACJE
Gatunek: Strategiczne
Licencja: freeware
Data wydania: 2007
Pobrań: 1501
Producent: EA
Wymagania sprzętowe:
1. Procesor: Intel Pentium IV 1,8 Ghz lub AMD Athlon 1,8 Ghz 2. Pamięć RAM: 512 MB dla Windows XP / 1 GB dla Windows Vista 3. Karta graficzna: zgodna z DirectX 9.0c, posiadająca 128 MB VRAM i sprzętową obsługę technologii Pixel Shader 2.0 (nVidia GeForce 6000 lub ATI Radeon 9500) 4. Karta d
Dodatkowe opcje:
Internet/LAN, Rekordy online
Język: Angielska wersja językowa Angielski
TAGI
INNE Z TEMATU

 

Battleforge

Battleforge Battleforge Battleforge
OCEŃ
 Battleforge, jak dla mnie dość interesująca nazwa, z pewnością jednak nie taka, która znacząco wyróżniałaby się w świecie gier komputerowych. A więc nic, nawet szumne zapowiedzi twórców, nie przygotowało mnie na spotkanie ze sztormem grywalności, jaki dostałem w swoje ręce. Zaczynać jednak zawsze warto od początku

 Battleforge to RTS, z elementami karcianki, w którą gra się w środowisku Massive Multiplayer Online (MMO), a więc zarówno u naszego boku, jak i przeciw nam nie staje tylko AI, ale również żywi ludzie z całego świata. Niestety, oznacza to również, że aby w ogóle móc zagrać trzeba posiadać dostęp do Internetu, co w naszym kraju wciąż nie jest dane wszystkim. 

Każdy gracz jest pół-boskim Władcą Niebios, który za swe zasługi został obdarzony nieśmiertelnością i prawem wstępu do Kuźni- wielkiego latającego miasta, w którym myśli stają się rzeczywistością. Jako Władca Niebios posiadasz potężną moc- wywoływania epickich zaklęć, przywoływania istot, począwszy od najmniejszych sług, aż do potężnych gigantów. Wszystkich tych mocy używasz przy pomoc… Kart. Tutaj twórcy wysilili się na oryginalność, co wyszło grze tylko na dobre. Otóż posiadamy od początku zestaw kart, który można dowolnie składać w talię. Karty należą do jednego z 4 żywiołów: Ognia (Czysta ofensywa), Mrozu (Defensywa), Natury (Leczenie, wspomaganie, ale też silne jednostki), oraz Cienia (Najpotężniejszy, ale najtrudniejszy do opanowania, ze względu na różne efekty uboczne czarów). Talie można składać z dowolnej ilości żywiołów, aby utworzyć subiektywnie najlepszą. Na plus należy zaliczyć to, że żaden żywioł nie jest niepotrzebny. Ja osobiście specjalizowałem się w żywiole Mrozu (a więc kartach defensywnych), a w pojedynkach pvp wygrywałem bardzo często, a więc każdym żywiołem można wymiatać, przy odpowiednim ułożeniu talii i nabraniu doświadczenia.

A jak zdobyć nowe karty? Otóż Battleforge zaczynał, jako tytuł płatny, aktualnie granie w nią jest jednak całkowicie darmowe! W kupnej wersji pudełkowej dostaje się jedynie nieco lepsze karty na początek i dodatkowe Punkty Battleforge (Battleforge Points). Właśnie za te punkty kupuje się nowe karty, a można je uzyskać na kilka sposobów: Wydanie prawdziwych pieniędzy (do nabycia również na allegro w rozsądnych cenach), sprzedawanie na aukcjach niepotrzebnych kart, lub też sprzedawanie złota zdobytego w grze innym graczom w zamian za ich Battleforge Points. Jak więc widać, wydawanie prawdziwej gotówki ułatwia kolekcjonowanie kart, ale nie jest to niezbędne, aby świetnie się bawić, a nawet wygrywać z tymi, którzy wydali mnóstwo pieniędzy! Przyznam szczerze, że ostatecznie, gdy już gra wessała mnie totalnie i uzależniła od swego uniwersum kupiłem nieco punktów na allegro, jednak zanim to się stało, przez długi czas wymiatałem na pvp talią złożoną z początkowych kart! 

Karty można dodatkowo ulepszać, ulepszenia te dostajemy losowo za zwyciężanie w misjach, a ulepszenia dokonujemy kosztem złota, które również zdobywamy w misjach, a więc wystarczy odrobina szczęścia i samozaparcia, aby znaleźć odpowiednie ulepszenia potrzebne do wzmocnienia naszej talii. Warto też dodać, że sama zabawa w kolekcjonera kart daje dużą frajdę, zwłaszcza przy mozolnym kleceniu nowych talii, aby można było jak najefektywniej wykorzystać nowo wymyślone strategie i zmiażdżyć kumpla w pojedynku pvp:)

Przechodzimy dalej. Świat Battleforge’a jest typowym światem fantasy z magią, smokami, potworami, ale też bronią palną itp. Fabuła jest rozbudowana i zgrabnie poprowadzona, tym niemniej niespecjalnie da się na nią zwracać uwagę w ogniu walki, która dodatkowo często dzieje się pod presją czasu. Oś fabularną spokojnie można więc pominąć, nie ona jest tu najważniejsza, gdyż głównym bohaterem jest grywalność. Zadania najczęściej wykonujemy w drużynach (od 2 aż do 12 osób! Co przy znacznej liczbie przywoływanych z kart jednostek daje niemałą liczbę stworów na raz na ekranie), a są one skonstruowane bardzo zmyślnie, dzięki czemu na mapie jeden gracz może zrobić po swojej stronie pola bitwy coś, by ułatwić innemu grę, zaś ten inny np. ma dostęp do budynku, który raz na jakiś czas może rzucić potężny czar niszczący sporą grupę wrogów itp. Twórcy zaś wciąż dodają nowe mapy, równie ciekawe jak poprzednie, a jeśli dodać do tego, że każda mapa dostępna jest na 3 poziomach trudności, które znacząco mogą zmienić rozgrywkę na tej mapie, wychodzi nam znaczna liczba kombinacji do zabawy.

Graficznie Battleforge prezentuje się świetnie mimo upływu czasu, gdyż ma on specyficzny styl graficzny, jak np. World of Warcraft. Gry takie, które nie siląc się na fotorealizm, praktycznie się nie starzeją, gdyż ich wyjątkowa szata graficzna pozostaje taka sama, a w przypadku Battleforge’a przy potężniejszych czarach, jednostkach i najbardziej epickich bitwach może nawet zachwycić. A dodatkowo gra prezentuje zadziwiająco niskie wymagania jak na dzień dzisiejszy i pójdzie nawet na kilkuletnim kompie, czego swoistym przykładem jest mój staruszek;) Dźwięk i muzyka stoją na wysokim, ale nie mistrzowskim poziomie. W trakcie grania muzyka zagrzewa do walki, a dźwięki odpowiednio oddają roztaczającą się przed naszymi oczyma bitwę, tym niemniej po wyłączeniu gry udźwiękowienie nie zostaje w głowie, jak to się dzieje czasem w przypadku gier o wybitnej muzyce i dźwiękach.

 A więc, aby podsumować: Hybryda karcianki z RTS’em, jaką stanowi Battleforge jest wg mnie nie tylko najlepszą, jaka dotychczas z tego gatunku powstała, ale też jedną z bardziej grywalnych gier, w jakie miałem okazję zagrać! Dynamiczna, niebanalna rozgrywka, w której zarówno nowicjusz jak i hardkorowy gracz znajdzie rozrywkę i wyzwanie. Przemyślanie i rewelacyjnie zrealizowane mechanizmy gry, przejrzysty i intuicyjny interfejs, cały aspekt MMO (społeczności graczy, z czasem znajdywane grupki przyjaciół, drużynowe rozgrywki, walka pvp). Wszystkie te czynniki czynią Battleforge’a jedną z najlepszych gier MMO, jakie powstały, jeśli dodać walor oryginalności (nie jest to kolejne MMORPG), to u mnie ma on aktualnie drugie miejsce, zaraz po WoW’ie


 

Może Ci się spodobają

Smugglers 3 BC Kings Steel Panthers: World At War
KOMENTARZE

Wynik działania (2 + 7):

Regulamin
Gość:
Gość
+0
2012-08-11 09:44:32
dzięki viktorygames poznałem battle froge najlepsza grę polecam artysta malarz marek izydorczyk
przecich
+0
2010-04-06 12:13:40
Cóż wadą tej gry są karty za które trzeba zapłacić... Jednak zawsze z pomocą przychodzi allegro. Wpisujemy bfp i mamy czterokrotnie tańsze oferty niż na stronie EA.
A grę polecam. Nie będzie to nigdy magic the gathering ale zawsze coś...
Gość
+0
2010-04-06 02:02:26
Ja również :D
Mac Bad
+0
2010-04-06 01:12:25
A ja się dołączam do rekomendacji:)
Gość
+0
2010-04-05 22:04:11
Od dawna przymierzałem się, żeby w to zagrać, ale zawsze znajdywałem coś ciekawszego. Ostatnio jednak, po obejrzeniu filmiku na Youtube'ie pomyślałem, że albo teraz, albo nigdy. I... dzięki Bogu, że tak zrobiłem!

Gra naprawdę jest świetna. Tak jak napisane w recenzji, elementy strategiczne i karciane są świetnie połączone, naprawdę można się poczuć Skylordem ;)
Bardzo miła społeczność! Jak tylko się pojawiłem, parę osób zapytało, czy nie potrzebuję pomocy, a podczas pierwszej misji wszystko mi tłumaczyli.
Co ważne, gdybym kiedyś chciał w to zainwestować, to punkty są dostępne na Allegro w bardzo dobrych cenach, i z tego co czytałem na fanowskich stronach, świetny deck można mieć już za 15 złotych!

Do ściągnięcia jest ok. 1,5 GB jako update, bo ściągnięciu tej 85-megowej instalki. Po zainstalowaniu zaś gra zajmuje 3,12 GB.

Podsumowując: POLECAM!
Mac Bad
+0
2010-04-01 23:52:39
To prawda, ludzie tolerancyjni i PROfesjonalni nie muszą poniżać innych, w związku z czym prawdziwym n00bem jest ten, kto nadaje to miano innym:>
Gość
+0
2010-04-01 23:21:15
sam jesteś 'noobeq' jak wyśmiewasz się z tego, że ktoś ma słabego kompa lub internet
Gość
+0
2010-01-09 12:25:24
nie dziw się noobq na dole jak masz slabego kompa
Gość
+0
2010-01-08 22:37:10
Git majonez xD
Gość
+0
2010-01-08 22:32:23
Żeby nikt ni się nie zawiódł to chcę poinformować że gra zajmuje w sumie 3.4GB . Ale stanowczo warto czekać,jedna z najlepszych strategi w jakie grałem :).

1