PAMIĘTAJ MNIE:
1 / 2 lewo
Jan Giemza
Dodany: 2012-05-24
Artykuł: Jan Giemza

INNE Z TEMATU

 

Gry i pornografia odpowiedzialne za upadek młodych!

 

 

I nie jest to zdanie szeregowego słuchacza Radia Maryja, ale szanowanego profesora uniwersytetu w Stanfordzie, dr. Phillipa Zimbardy.

 

Jego zdaniem, gry i pornografia to szczególny rodzaj uzależnień, różniący się od hazardu, alkoholu i narkotyków. O ile bowiem "zwykłemu" nałogowcowi wystarcza powtarzanie wciąż tej samej czynności, miłośnik gier wideo szuka wciąż nowych emocji i doświadczeń.

 

Zimbarda uważa, że tego rodzaju rozrywki kreują pokolenie młodych mężczyzn, którzy nie są w stanie pogodzić się z prozą życia codziennego i z tego powodu mają problemy w szkole i pracy oraz trudności z utrzymaniem stałego związku.

 

Wiele osób nadużywa gier i pornografii, nie równoważąc tych czynności ćwiczeniami, socjalizacją czy spędzaniem czasu z autorytetami – powiedział w wywiadzie dla TED asystent Zimbardy, Nikita Duncan.

 

Co sądzicie o tak postawionej diagnozie młodego pokolenia? Czy gry powinno się ustawiać w jednym szeregu z pornografią? I czy rzeczywiście "szukanie nowych doświadczeń" w świecie wirtualnym automatycznie przekłada się na problemy w realu?


Informacje dodatkowe:
 Strona główna wydarzenia: http://edition.cnn.com/2012/05/23/health/living-well/demise-of-guys/index.html?hpt=hp_c2

KOMENTARZE

Wynik działania (3 + 0):

Regulamin
Gość:
Gość
+0
2012-05-28 07:30:31
i przyznaje to nie jest zdrowe ale rozprawiać sie nad tym jak było jak kolega poniżej to nie jest na miejscu , kiedys bylo zupelnie inaczej wychodziles/wychodzilas na dwór to bylo po co teraz te biedne dzieci nie mają dzieciństwa bo pokolenie debili ich wychowuje
Gość
+0
2012-05-28 07:28:49
a powiedzcie mi co lepsze alkohol dzień w dzień (bo tylko tak mozna byc szczesliwym w real, napewno nie przez rutyne pracy)czy gry przynajmniej one pozwalają sie oderwać od tego codziennego molochu , mi szczegolnie doskwiera ten zaklamany klimat europejski, stojąc w kolejcewidziałem dzieci gora lat 6 ktore z uporem maniaka i bestiach w oczach przerwacaly sklep dogory nogami w konsumbcyjnym pędzie a ojciec stał tyłem.. a to przeciez smieszny przyklad porownajmy co sie dzieje nic dziwnego ze teraz szczescie zmiast w świecie realnym dzieci młodziez i dorosli znajdują w komputerze , grach online i zwykłych , oglądając youtube zamist komercyjnej telewizji ktora ma coraz wieksze wymagania , bo bankrutuje wszystko to wina świata zewnetrznego ze jest mało atrakcyjny a nie gier, o pornografii sie nie wypowiadam bo to nie moja branża:P
Gość
+0
2012-05-26 17:58:58
Nie wiem czy gry komputerowe należy umieszczać na jednej półce z pornografią, ale zdecydowanie zgadzam się że nadużywane potrafią naprawdę wyrządzić wiele złego w psychice gracza. Jednak to nie jest główny problem moim zdaniem. Największym problemem jest właśnie to że młody człowiek spędza więcej czasu przy komputerze przy jednoczesnym zmniejszonym czasie na kontakty społeczne. Osobiście właśnie w tym zjawisku dopatrywałbym się największego zagrożenia, a nie w grach samych sobie.
Gość
+0
2012-05-25 16:15:58
lol
Gość
+0
2012-05-25 15:15:45
Cóż, muszę w pełni zgodzić się z profesorem. Obserwuje młodych od jakiegoś czasu i rzeczywiście nie jest dobrze. Jestem ze starszego pokolenia graczy, gdzie aktywność "pozakomputerowa" była w o niebo większa niż u młodych obecnie, co nie zmienia faktu, że oba uzależnienia i mnie w pewien sposób dopadły. Gry i porno są ściśle związane. Poza komputerem wielu nie ma doczynienia z pornografią. Niestety ogólny problem męskości w obecnych czasach wynika w dużej mierze z tych uzależnień. Mamy obecnie więcej dorosłych chłopców niż mężczyzn.
Dla mnie droga do pełnej wolności od tych uzależnień jest jeszcze dość długa. Najważniejsze, żeby zdać sobie sprawę, że coś jest nie tak i starać się z całych sił z tym wygrać.
Gość
+0
2012-05-25 14:01:00
lol

1