PAMIĘTAJ MNIE:
1 / 2 lewo
Jan Giemza
5
Pobierz:
Dodany: 2016-05-31
Artykuł: Jan Giemza

świetna drużynowa strzelanka
dobrze zaprojektowani bohaterowie
idealna dla początkujących
brak trybu single
miejmy nadzieję, że będzie stale rozwijana
INFORMACJE
Gatunek: Strzelanki
Licencja: komercyjna
Data wydania: 2016
Pobrań: 165
Producent: Blizzard
Wymagania sprzętowe:
Dodatkowe opcje:
Rekordy online
Język: Polska wersja językowa Polski Niemiecka wersja językowa Niemiecki
INNE Z TEMATU

 

Overwatch

Overwatch Overwatch Overwatch
OCEŃ

Blizzard stworzył wspaniałą grę, do której będzie się wracać latami dla samej przyjemności grania.

 

Jednym z większych problemów gier jest ich ekskluzywność – rozumiana jednak nie jako dostępność na jednej platformie, ale przeznaczenie dla dość ograniczonej grupy. Jeśli jesteś graczem, prawdopodobnie interesujesz się grami od lat, bezbłędnie posługujesz się padem lub combo mysz/klawiatura, rozumiesz też dość specyficzny język, którym mówią do nas gry, a który dla przybysza z zewnątrz bywa trudny i nieprzyjazny. Spróbuj kogoś, kto gra mało albo nie gra w ogóle, zachęcić do spędzenia paru minut przy Call of Duty, Destiny czy nawet Wiedźminie. Mógłbym się założyć, że większość osób – nieprzygotowana – odbije się od takiego doświadczenia, i to dość boleśnie.

 

Overwatch to druga gra Blizzarda, po Hearthstone, która ma odczarować „trudny” gatunek i sprawić, by zainteresował się nim nie tylko „hardkor” z klatki obok, ale też twoja dziewczyna i kumpel, który przygodę z grami zakończył w okolicach lat 90. Overwatch jest przyjazny, ma proste i przejrzyste zasady, wybacza błędy, a przede wszystkim piekielnie wciąga. Nawet gdy ciągle przegrywasz, nie czujesz straconego czasu, a jedynie chęć, by następnym razem podrasować nieco taktykę lub wybrać innego bohatera.

 

Jednocześnie jest to jedna z najbardziej złożonych strzelanek, w jakie miałem okazje zagrać. Im jesteś lepszy, tym bardziej wymagająca staje się drużyna przeciwna. Zaczynasz dogłębnie poznawać umiejętności każdego z 21 świetnie zaprojektowanych bohaterów, z łatwością blokować ataki tych, którzy na początku wydawali się nie do pokonania (siema, Bastion!) i regularnie być wyróżnianym jako autor „Najlepszego zagrania meczu”. Kolejne mecze przebiegają tak płynnie i są tak satysfakcjonujące, że najchętniej w tej właśnie chwili przerwałbym pisanie i wrócił na Battle.net.

 

Cały proces rozwoju w grze jest kosmetyczny. Za zdobywane punkty doświadczenia otrzymujesz kolejne poziomy, a razem z nimi skrzynie z łupami, które odblokowują nowe kwestie dialogowe, skórki, animacje itd. Trochę szkoda, że większość z nich to tak naprawdę śmieci, a naprawdę fajne łupy trafiają się raz na kilka godzin. Można też odblokowywać nowe ramki portretów… I na ten moment to tyle. Liczę, że Blizzard w tej kwestii nie powiedział jeszcze ostatniego słowa.

 

Czy Overwatch, ze swoimi 4 trybami gry i 12 mapami, jest wart 200 złotych, które życzy sobie za niego Blizzard? Moim zdaniem tak: to niezwykle udana, grywalna strzelanka drużynowa, która przyciągnie do gatunku wiele nowych osób. Oczywiście, czy przetrwa próbę czasu, jeszcze się przekonamy, ale jestem dobrej myśli.


Może Ci się spodobają

Chromium B.S.U. Granny and Snowmen Sauerbraten
KOMENTARZE

Wynik działania (0 + 5):

Regulamin
Gość: