PAMIĘTAJ MNIE:
1 / 2 lewo
Questor
3
Pobierz:
Dodany: 2008-01-11
Artykuł: Questor

wciąga...
... na krótko
oprawa audiowizualna
INFORMACJE
Gatunek: Zręcznościowe
Licencja: shareware
Data wydania: 2007
Pobrań: 876
Producent: DeaddyBear
Dystrybutor: Alawar
Wymagania sprzętowe:
30MB wolnego miejsca na dysku, procesor 266 MHz, karta graficzna 32 MB, 64 MB RAM.
Dodatkowe opcje:
Rekordy online
Język: Angielska wersja językowa Angielski
INNE Z TEMATU

 

Treasure Mole

Treasure Mole Treasure Mole Treasure Mole
OCEŃ
 Kret nie ma łatwego życia - nie dość, iż ma słaby wzrok to na dodatek uważany jest za pasożyta, przez co ludzie gonią go gdy tylko się pojawi. Przypomniała mi się stara, czeska kreskówka o tytułowym Kreciku. W przeciwieństwie do rzeczywistości, owy zwierzak żył sobie spokojnie w lesie wraz z jego przyjaciółmi i miał wiele ciekawych przygód. Jak to się ma do Treasure Mole? Zarówno nasz sąsiedzki, komunistyczny odpowiednik królika Bugsa jak i dzisiejsza gra przedstawiają dwa stereotypy kreta, z których postaram się przybliżyć ten drugi.

 Bohaterem Treasure Mole jest, niesamowite, kret. Nosi on duże okulary, ma głupi wyraz twarzy i wygląda niczym szkolny kujon. Wcielając się w jego rolę, mamy za zadanie przekopać się przez niemały kawał ziemi w celu zebrania złotych orzechów. Przy każdym ruchu Mole (z angielskiego kret) wykopuje jeden kwadratowy segment na dwuwymiarowej planszy, co jest dla niego klątwą. Dlaczego? Już wyjaśniam. W ziemi znajdują się kule - wielkie, kamienne sfery wielkości gracza. Jeśli damy im szansę (czytaj: powierzchnię) do spadnięcia w dół, nie będą się ociągały z jej wykorzystaniem, zwłaszcza, że przy okazji zgniotą natręta, który zakłócił im spokój. Dzieje się tak zresztą ze wszystkim co spada, Na szczęście kret wcześniej zaopatrzył się w pasek zdrowia, dzięki czemu jest bardziej odporny. Poza tym, ten pozornie spokojny zwierzak jest zaopatrzony w duży pakiet broni. Wyrzutnie rakiet, dynamit czy granaty - tego codziennie nie nosi nawet zawodowy żołnierz. Nie powinienem jednak narzekać, a spojrzeć na dobre strony - dzięki temu żaden obiekt nie jest dla nas przeciwnikiem - jedna salwa i po kłopocie.

 Główną rzeczą, za którą należą się twórcy pochwały to ilość poziomów. Na każdy z trybów trudności jest ich 30, co daje łączną sumę 90 (!) . Nawet, jeśli zrobienie każdego z nich nie trwało więcej niż dziesięć - dwadzieścia minut, stworzenie tylu nie różniących się od siebie plansz nie jest łatwe.

 Strona graficzna zdecydowanie nie przypadła mi do gustu - grafika wejściowa przypomniała mi, na swoją niekorzyść, My Play City. To samo mogę powiedzieć o muzyce, która nie zachwyca, a przy dłuższym słuchaniu potrafi zirytować.

  Treasure Mole to dobra gra, choć niedoskonała. Potrafi wciągnąć na chwilę, lecz to za mało - powielane schematy na każdym poziomie czynią z niej produkcję nudną. Mimo to, ze względu na klimat i bajkowość, polecam ją dla młodszych graczy jako element miłych początków z komputerem.

Może Ci się spodobają

Roads of Fantasy PacMario Twister
KOMENTARZE

Wynik działania (1 + 8):

Regulamin
Gość:
Kola256
+0
2008-01-12 09:52:30

Questor, wczoraj oglądałem Krecika i było wyraźnie napisane "Bratysława". Nie ufaj bezgranicznie Wikipedii.

sasik
+0
2008-01-12 03:48:12
Kola - złamałeś regulamin, dajesz brzydki przykład.

Moja wiedza historyczna i gejograficzna jest minimalna. Ale jeśli Krecik powstał w _1956r._ w _Pradze_, to wszyscy mają rację (pomijając to stwierdzenie o Słowacji).
Questor
+0
2008-01-11 21:56:13

Oj, nie zgodzę się. Jak mawiają, Wikipedia prawdę Ci powie, a tam jest napisane, że pochodzi z Czech. Najwidoczniej Krecik uważał się bardziej za Czecha niż Słowaka :).

Kola256
+0
2008-01-11 11:42:31

To już wiem z kogo Phenomedia zerżnęła pomysł na Zworx...

Ps, Krecik był ze Słowacji, a właściwie z Czechosłowacji. :)

1